wtorek, 1 kwietnia 2014

Rozdział LII- Nowa dziewczna miska

Jakoś parę dni po festwalu inpreza jak to zawsze bywa tym razem u Anki i Łukasza. Piersi pszli ewelina z Piotkiem Ania woła Eweline że by przszła do kuchni po gadać ide już czekaj
-cześć
no czesć i o powiadj jak tam po nocy w hotelu
-Ania ty lepiej nic niemów
ale , co się stałao
-a prosze cie
co jest
-ten sobie sna zamazył
on się cos krzczał o michałuku
-no właśnie
a się łaukasz obudił
-o widzidzisz tak krzczałeś ze Łukasz obudłes
ale ja nic nie pamietam
-i dobrze bo ta noc pejdzie do historii spiewania
hahaha zabawne jesteście
no tak
Po pewnej chwili dwonek do dziwki przed michał z nową dwiewczną
odwiera Łukasz
Chłopaki ptaja kto to
to jest Ewa
Michała choć tu nam pomuc a niech chiewczny se pogadja
cześc dziewczny
cześć
cos pomuc może im to znieńci
-ania gdzie on ja wynrwała
nie wiem
ewo gdzie się poznaliscie
poznalismy się na inprezie u kolegi
ciekawe któewgo
nie znacie
- to my nie pytamy
misiek cos mówi o jakimś michale jest czy nie ma
o co pytasz
-pewnie choci jej o naszego mikego
ewo pewnie przjdzie
nie mneło 5 minut dwonek do dzwi anka odfiera dzwi parzednimi jej siostra
ty co ty tu robisz
  • przszłam
ale myslelismy ze to michała
  • jaki michała ?
-kto to zpytala ewelina
nie poznajesz mojej siostry
-no poznaje gdzie michala zpytała ewelina
  • jaki michała?
Kuźwa my jesy w kabecie
  • czy my tak przez ten puk będziey dyskutowac
zpaszm
  • tadam
michał
no a kto
-Ja wiedzłam ze on tam jest
czemu niemówiła
  • czego
ze z michałem pjdziesz
  • siostra sam się dziś dowiedzłam ze jedziemy dowas
o widzisz ty niemowo jeden czmus nie mówa
  • ale co
dobra już nic
  • ale aniu my robimy niespodnki hahah
tak michale wy tak zwsze
  • siostra muszę ci pogadac choś bo błazej z jukom się tam bawi więc pogadmy
ewelina idziesz
-ide zwami zawsze
mów co się stałao
  • Jestem z michale
co?
  • jestem z michałe
no słaszłam
-ale jaka dziś same niespodznki
  • jeszcze ci cos powiem
no mów
  • za kilka miescy bierzemy slub
ale co posze
-ej no zk chpacy to pjma hahah
  • nie wiem może woc michała się pochwali ale nie wiem
ty lepiej mów czy rodzce wiedm
  • pól na pół
mineło jakieś 2 godziny dziewczny z dziecmi zesłay nadu i piotrek już był pijany , a Ewelina mówi :
-ten już zas muści pic od południa
haha wuluzuj ewelina
-ale, gdzie nie nie dojde dziemy
zostaniecie unas
-mozemy tak mozecie
  • chłapacy michala się chalił czy nie
nie chalił się co jest
za głosuów mówi lalalalalala nie nie
  • michał mówisz
Powiem jestem z Drotą
piotek zdzwiony jak nie wiem ale jako
a widzisz
a ja wiedzłam ze wy bedzecie
łuakasz ty wsztkowrozine hehe
  • to my łukasz jeszcze wpadniem bo muszmy pogaddac
Błazejek się ucieszy
wpadjje my se napokjnie pogadamy
miseke milczała jak nie wiem ale ja muszę wam cos powiedzieć
- no mów
my z ewą biezemy ślub
ze co
  • miskek tak ja my dziś sme niespodnki
niestety
ale trzeba wam mówi bo się tkujemy jak rodzina
piotrek to zas pijemy
-dzis już tobie wystarzc zas bedziek wszeszcałś
łalala na pewno będę się dar
Misek powdziała dobra to my spadamy do piątku
do piatku
a dziewczny jadą
spytaj się je
jedziecie nie wiemy
-mozemy pojechac ,ale znbaczmy
to niech piotrek da znać
-jutro ci dzmy znac
Godzina 23 u łkasz i ani zostali tylko michał z dorotą i piotrek z ewelą .Anka posa uspac małego a panowie zczeli spiewac
a teraz choci tu domnie
anka się drze z mnijcie cie małego usypiam
ale co
ciszej mozecie być somsiedzi zas przyjdą
-piotrek mozesz się zachowywać
nie umiem
nastepnym razem nie pijesz
a gdzie julka
julka pomau tez już zaspa a wy się drzecie
  • michała bażejka obudzisz to i dziesz go usypać
ale co ja robie
  • dobra ale już ciszej dzieci śpią
dobra bedzmy ciszej
Ewelina do łaukasz wiesz co choc na chwlile mu się cie coś zpytac
-Łukasz piotek cos ci mówił
ale co
-o dziecku
nie a co
-bo on marudzi ze che michała i koniec
wie co mi nic nie mówi
-ale wie sz o tym ze julka jest jeszcze mała dopiero 8 mieciecy a ten już kolejne dziecko chce
ja tez chce ale jeszcze nawed z Ania nie gadałem
-łukasz poszecie nic nie gadj chłopakom
oki nie powiem ale , zostaje cie dziś u nas
-tak zostajemy u was jutro sobota
ewelina ty nie gadaj ance prosze
-oki ja nic nie powiem jej
po 10 minutach anka zchodzi i mówi co tu się dzieje
-spokjnie gadmy
wiem piotrek gdzie
-z michałem poszli gdzieś
a ten musał zostac
-ania peciesz wiesz ze skjny jest
wiem smieje się
za parę minut słaychać na koncu ulicy a kiedy pnasz spicie
Ania już wiem kto to
- obudzi dziecie
somsiedzi się obudą
ja puje im wymaczc
hahah będziesz musiała
wchodzi piotrek i mówi doniosłym głosem jache jeść
-Głodmor pszlas
lepiej mówic gdzie byliście
eee nie powiem
-to ja się w poniedzłek wpowadam
ale kochanie
-co ?
No blismy w skepie
-zaś pic będziecie
tak
My idziemy spać a wy rubcie co checie
jak coś może cie spac na kanpie na dole
kochanie ja dojde to będę
ale macie być cicho
dobra subjemy
godzina 2 w nocy ania obudziła się bo chpacy na dole się smiali jak nie wiem
Chłpaki wiecie kóra godzina
nie nie nie nie
zaś ty
piotrk ty już pijany jestes
no jeste i co ci do tego
kurde piotrek zaras wyjdziesz stot i będziesz na wycierace spała
ja zraz wyjde i tam będę spała
cicho tu ma być bo my spimy
dobra będzie cicho
godzina 5 rano ewelina wstała i dzie się napic soku patrze a trzech panów śpi na kanapie jak niemowlaki paluszki w buzi ona już esmiechu nie mogła wzieła aparat i zrobiła im zdjęcie bo już nie mogła . Godzine puznie wstała ania bo już błazej się obudził i dzie mu zrobić mleko i patrzy na kanpe a tam trzy duze dzieci spia jak nie wiem bakowała im smaoczka i butelki .Ania poszła do kuch o budzła się Dorota i zchodzi nadu i mówi jezu . Ania mówi gdzie co jak
a wstałas tak widzłas
tak widziłam
oni jak dzieci spią
w pewnie chwili słachać jak kos mówi pa cichu kochanie daj cos do picia a nalepiej piwo
kochanie soczku moge ci dać
choć tu do kucni łauksz biedny połamny ja już znimi nie spie
wiesz jak sotko spaliscie
nie wiem mamy wy domu sok
mamy
kochanie chocimy do syplialny
ale tam jest błazej
drota weznie weś małego i się z nim pobaw
dobra wezne
daj mu butelke iaj będzie dalej chala spac niech się połzy kołao wujków
dobra jak cos to się tam połzy
a w spalni dużo się dialao bo ania mówiła nie ty oslałes
Łukasz mówi no ale co
oszlłeś
nie ale o dalej nie buj się
ciebie dalej alochol czma
nie no choć
dobra ide