niedziela, 25 maja 2014

Rozdiała LIII -PORANEK PO INPREZIE


Godzina jakoś przed 10 Błazej z julko już oglodli bajkę .Gdy nagle wstała wujek i powiedział
czemu wukja nie obudziliście.
Bałzej wuja aaa
błazejku coś chesz spań
nie wuje aaaaa
czy ja chec spac
ta
ja nie chce wyspałemsie
wujek choc
gdzie mam iść
no choć mamiam mam
Błażejku ciocia ci da mam
wuje choć
ide co co dziecko chce
  • o michał wstałeś
obudłem się i błazej odazu cos chciał. Gdzie wszyscy
  • Łukasz z Anka na guguze
a Piotka gdzie wywiało
  • wiesz co chyba tez na gurze bo jak się obudzłam to tych panów tu już nie było
pewnie coś zmajstjom
  • nie wiem znasz ich
właśnie wiem kochanie która godzina
  • 9
a to dobrze ze wstałem
  • tak bardo dobrze
jakieś 15 minut puzniej słachać cos takiego
-weś Piotek dzś zas oszalałeś
nie ale kochanie
michała z dortom na sięna siebie michał mowia to
ja może zjemy z dieciakmi snadnie na dworze bo cos się tu szkuje
  • weś zaś zaczna
oj tak
wpewnej chli u łakasz i ani zarwała się puła
michała do doraty
a tam kurna co się dzieje
  • a kto to wie
pewnie tam szleją
  • a kto to wie
no nikt kochanie
2 minuty mineła nie mineły i zas słacha
no dale co ci się dziś stało
michała na Dorote jak na siebie i nie wiedom o co chodzi
5 minut nie mineło i z guru zaś słychać
schać no ewelina że co cie ugryzło
-co mie ugzło ty się domyśł kuźwa nie udjeż nie nolmanego
to ja udje to ty od pógodziny marudzisz
-ja to chyba nie
a idź bo już mie w pieniasz
-no ja cie w pieniam to ty mnie
kochnie wiesie uspokuj
- a ty to swienty
ewelina kurde
-co chcerz
zebys się upojła no dalej idziemy dalej balować
jakieś niecałe 10 minut pokutni eweliny z piotkiem z gury zaś słychać
łuaksz co ty wrabiasz
no ale, kochanie
dzieci tu są
dzziecmi się twoja sostra zajnuje
kochanie ale wie o tym że oni się mogom domysle
no to ciszej musi się odwać
kochanie zobacz na zarek
łe dopiero 9:20 eeee to mozemy jeszcze po figlować sobie
dokładnie ale wiesz ze by niebłao tak ze wszcy wsnom a my w łaszku
wiem kochnie
ale szsz eweline oni tez zjescze tam cos robią
więc my dalej mozemy działać
jakieś 20 minut puzniej słchać u eweliny i potka cos takiego
-co ty zaś zrobiłeś
ale kochanie
-kurde źle się cuje
ale kochanie
-czego ty chesz popacz co na robiłeś
ale kochanie ja co ja
-wstawja idziesz do apteki
ja czemu ja
-a dobra ty nie pujdziesz
w tej smej chwili anika mówi
cuje ze przez ten miesa będzie się dało zle się czuje
co
no zle się czuje
słysze wstejmy 11 dalej
ty wszwaj pierwszy
łuaksz wychodzi do łazieni a dorta
  • do nie go szwgier oszlał dzieci tu są
ale co
  • no za chwac się nie umiesz
ale o co ci godzi
  • haha o nic
    a włsie gdzie dzieciaki
  • po dwoze lataja
Michała !!!!
co ?
Choć tu na chwile
po co
choć do jasnej chinki
no co
pudziesz z dzieciakmi i dorotam na spadel
pujde
my tam dojdzmy zjemy cos i dogamy się
wychodzi piotrek cały połamany
  • wy dziś oszleliscie
ale co ?
  • Dziecko
co?
  • zachowjecie się jak nie powiem kto
aaa o to ci chodzi
  • kapna się
hahah dorota już pezsada
  • bo zchowje cie sje jak dzieci
nie no dziś już nie wiem o co ci chodzi
  • oj potrze ty to nie wiesz dziś co zaś dzień hahah
borz o co tobie dziś chodzi
eee to ja sto ide
łakasz jau nie wtzmam więc dostanie
ide zars pjde
po 5 minutach pszed michała i mówi
Dorta choc idzmy na spacer i nie kuc się z nimi dziś bo to nie ma zdnego sensu
Łukasz wocdzi do pokoju
Ania mówi dziś zostajemy w domu czy w łauszku całay dzień
wieco idzimy naspcer ale narpiew niech pichała z dortom wydzie my się wyskujemy iez pujdziemy
o ty czasem jednak mas pamysła trzeba gdzies iść
wiem to zaras napiew jeszce cos popsuc
hahah ta jak się dowiedm to popostu nas zbija
no co chałaes to masz
no tak czemu takich paoranków nie ma co dzienie
bo pasujesz i daltego
hahah zbawna jestes
oj tak tak
pdobrze 10 mninut niemineło a w poju obok słacać
-ty idjoto
ciekawe co tam się stałło
ale kochnie
- ty już kude na dziś pesdłes
ale o co si zas chodzi
-popacz kura godzina
już wstajemy
Dorota z michałem wysli z domu na spacer … a w domu się działo na dole uż piotek podgodziła się z ewelina
-Kochanie to co jesz dziś
niewiem ciebie
-zas zacznasz
no co
-idziemy zacle do apteki
wiem michała z dorto poszli z błazeje i julka ma spacer
-wide ze moje małej nie ma
no ale jabym została w domu ale musmy iść
-no musimy
Łukasz z anka wstali łuaksz zdwolny sodzi nadu
-o naspny warat wstała
hahah ewelina już nic niemów dorta se tu pomyslała ze dwa idjoci i wiedom ze tu dzieci są a wajują
-wiem ale mam nadziej ze to rzmieja bo inacze się niedało piotek marudzł
oj jak piter maudził to trzeba haha
-tak
Łukasz nie pesadacie
no co
ja tu jestem
no wide
idzcie na spacer
-pudziemy musmy pocos iś do apteki
nie tylko wy
hahah zas się okaze ze tatusiami będziemy
tak tak
-A gdzie ania
już schode
-dawaj bo nie wiem co szkować
oki jde już
40 minut puzniej wysli na spacer i ale to fajnie wyglodałao bo spodu szła ewelina z piotrem za renke a znimi ania złaszem i co chle nie umieli już wytzmać bo cochle się całaowali . 10 minut puzmiej Ewelina weszła do apteki kupła co miała kupic i wysła .
Po 15 minutach w paku usz czekali na nich michał z dorotą .
Dorota mówi
  • pacz na zakochanych
wide kochanie to są 2 szczesliwe nałauzesnstwa
oj tak właśnie
w pewnej chli przlatuje błazej i mówi wujek choć dnozrly
już ide
błazej z kszkiem tata
błazeju cich
tata tata tata
boze co za syn
wujek tu lalal
co ja lalal
wujek tu lalal
że u spiewałam
ta lalala
Błazej w penym momecie powiedzła słaowo lalka
synku co powiedzłes
lalka tata lalka
mama to jajka
co ?
Mama to jajaka
hahaha synku chyba lalka
tak
wujek wiertarka
co błazejku
wiertarka
skon ty te sława biezesz
tu tu tu
Po 2 godzinach spaceru wucli do domu a tam się działa ewelina z Anka poszły do łazienki … ich meżowie nie umieli się do czekac
w pewnym monecie wy fodzi anka i mów Łukasz niezyjesz wieczorem
ale kochanie
ja cie zbije
nie
tak
nie nie nie
tak tak tak
boże nie
hahah i zaś tak
to jak pujdom gosćie
oki
wchodzi ewelina i do potka cos takiego
-do domu i wiencej nie pijesz
Ale kochae
-ty już dziaj zaduzo zrobiłeś peciebie nigdy tego nie skocze
ale co
w domu po gadmy bo ja się zie czuje
Ewelina to idziecie
-musmy
za doń jak coś
-oki będę dwonić w poniedziłek
dobra ale zdwoń
Dorta do michała
  • wies co to my tez idzmy
tak puzno już
dora siostra zgamy się bo szwagier zmenzem jadm na konert
  • o tak właśnie
Łukasz do anki
mów zesz co się stało
a co mogo się stać
chałem i mam
widzisz łukasz ale zbczmy jak z ulopem
zbaczymy bo już się ciesze
tak wiem
dobra chocmy spac bo już nie daje rady
idzimy cos popsuś hahah
tak tak