Po
przjezde od rodziców eweliny, piotrek dostała dziwnego melila od
fanki tesls takatkiej : ja pana bardo kocham chała bym pana spatkac
.Piotrek z dwiony że, taki dwny meil od fanki pszedł.
Piotrek
zadwoniła do chpaków i zaptała się co ma w tym patku zrobic
Michał
odpisz jeje
łaukasz
napisz doniej
Michała
kto to
Łukasz
świety mikołaj
piotrek
ja was nie komentuje .dobra napisze donie
Witam
zapaszm na koncert do Zakpanego po koncercie za mienim kilka słów
-
posze pan chała bym zpanem pujść na inpreze
zobaczmy
co się da załwtwić ale, raczej nie bo mnie zona nieusci
-To
pan jest zonaty
tak
jestm od roku
-nie
wiedalam .Ale mu si pan wiedziec ze pana kaocham i wielbie
ja
zycze miłego koncertu i do zbaczenia
Piotek
zadwonił do michala
michał
słuchaj
że,
mow co jest
nie
wiem mówic ewelinie o tym meile
wieszc
no powiec bo potem zas afera będzie
dobra
powiem na razie jak do to będę downic
ok
Po
jakieś godznie ewelina przszla ze spacelu z Juolka
Piotrek
mówi muszę ci cos powiedzieć
co?
dostałem
dzwnego meila od fanki
napiszłes
że masz zone
tak
napisłem
to
dobrze
Wiesz
co spatałam anie z łakaszm jakom wpaś nacchle bo łakasz cos che
od ciebie
ciekawe
co
nie
wiem
coś
mówi ze dzwonił kos tam i cos chała
dobara
nie pchodom
a
pnajmiesz jak ona ma na imnie
Daria
ciekawe
co chce
ja
tego nie wiem chce się spotkac i pogadac
ale,
wiesz ze , cie nie puszce
wiem
w
pewnm momecie dwonek do dzwi piotrek o twiera i mówi
o
popacz pszli dobra my z łakaszm idziemy na spacer z błazejem
idzcie
-No
Łukasz mów co się stałao
*dwoniła
domnie Renata z Gdaniska
no
i co chała
*mówiła
ze organizje dni maiasta
-a
nie mogła zadwonic do sebastjana
wiesz
ze ma tylko do mnie
-no
wiem
ale
jak cos będzie donic jesz
-to
niech doni ja maiałem dziaś dwnego mejla i napisała że mie
kocha
hahahah
-z
czeho się śmiejesz dobrze ze ewelinie powiedzłem bo zas by było
to
dobre ze jej powiedałejs
Błazej
mówi do taty
tata
choć
snku
gdzie mam iś
no
choć
Piotek
mówi on pewnie do sklepu iść
nie
wiem gdzie che is ale , pewnie pis mu się chce
wujek
choć
błazejku
co chesz
no
choć
po
jakiś 10 minutach chpaki się kapli ze błażej chce is do skelpu bo
tata obiecala mu lizaka
po
nie cłaych 2 godzinach wucili do domu
a
dziewczny ptaja gdziescie byli
wszedzie
błazej nas wmeczła jak nie powiem kto
widzcie
jak to jest
woelimy
się dziec z wami w mu i wam pomagać a nie jezdzić na koncerty i
się bawic
brawo
dla was
po
niecałej godzinie Luaksz z ania poszli do domu bo Blazej już za
spaial