czwartek, 1 sierpnia 2013

Rozdiał XXXIX-Pypatkowe spotkanie sie z Marcinę

To tył Lipiec Anka była na spaceze z Błazejem Łukasz nie było był na pubie i mniała donich dojechać.Po chwpil Anka widzi znajomom twacz i mówi :
-Marcin
O ja cie cześć Ania
-cześć
Ile my się nie widzleli
-od mojej wypowacki z jastrzebia
Twoi rododzice tez się wypowadzili
-oj tak do katowic
To twój synek
- Mój
podobny a,e nie widzałem jeszcze taty maleńca
-Marcin ty się tu przepowadziłeś
do miszkam na sosnowiekiej
-Na domkach
nie wych bokach
-a wiem gdzie
a co ty trzaz robisz
-jestem organizarorek rużych kocertów inprez
a , no tak ty zawsze w tym fachu dobra bylas
-no wiesz
ja che zalożyci filmę
-Jaką
wiesz co tanspotowom cos w tym sylu
-marcin przeposze cie na chwlie o po pacz Blażej kto przyjechał
*Kto to
-A na kogo ci wyglada
*nie wiem
-Kolega znamy się od przeczkola
*a to takie ja myślałem co inego
-Łukasz może ty już nie myśl Doba idziesz ze mną
*dzień dobry panu
dzie dobry
-To właśnie mój mąż
kurcze synek puł tata pół mama
-widzisz marcin
Chocie na jakoms kawę , zna fajne miejce tu w paku
-Marin a co robi paweł
Pawel jest w norwegi i pacuje jako elekryk
-Aha
Dzien dobry
*dzień dobry
co państwo sobie życzom
-kawę 2x ekspreso
dla mnie rozpuszczarną jeśli można
to wszystko
tak
-O powiedaj jeszcze co tam słychać
wiesz co w katowicach się nie umiem odalejść jeszcze ale , pomału po mału
-Przyzwyczaj się
A twuj moz co o robi
-Wiesz co niech ci sam opowie
*Jetem żeznikiem
Anka z dziwieona mówi
-Kim
jo to cieszka paca
*rabro
-na pubie piłes cos
*Nie wiesz co marci jestem kawisowcem w zespole feel
a to musisz mieć ciekawie
*bardo ciekawie
-my spadamy bo w domu obiad trzeba zrobić Marcin umówimy się
Oki jak cos znajde cie na internecie i zadwonie
-oki firmę łatwo znaleźć
-narzie

cześć 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz