Nadszedł
Kwiecień Dzień 7 Błażej z tatą obchodzili urodziny Tata 23 a
Błażej roczek
wien
stej okazi tata wżoł synka na spaer. Bo za dwa dni jedzie wtrase
koncerowom i go nie będzie
Ewelina
z Ankom , Piotrem szkowali nie spodziankę urodznową . Gdy Łukasz
wszedł do domu nikogo nie było i mówi
kurcze
musmy błazejku cie rozebrać i będziemy się bawić
tata
mówi błazej jak ja cie kocham
Na
dole dalej cisza
chłopaki
z wychodą i wszysty mówim niespodzianka
o
jacie ale zrobilście nie spodzankę
ty
się nie kapłeś
z
kąnd
Wszyscy
śpiewali 100 lat 100lat
A
Błażej razem z nimi 100 lat
dzięki
wszyskim
dla
Błażeja ma specjalny tort urodzinowy
a
la taty zamówiłam taki wyjątkowy
Błażej
pomyś życzenie
tata
mam
Łukasz
jak zobaczył tort to powiedziała kto wpadł na taki genialny pomysł
no
kto
Noł
dny ładny
nie
załatwiłam u takiego spaniałego cukiernika z rybnika
Chłopaki
mam szapana w zamrzlniku odwieram
Po
jakiś 3 godzinach ewelina z Ankom gad ająi jedna mówi ale, ta
Julka podobra do Piotrka
brawie
połowa naszych znajomych tak mówi
wałaś
nie wiem. Marzec jest dla nas wyjątkowy piotrek ma urodziny ja i
Julka
no
widzisz bardo wyjątkowy .
To
kiedy do nas wpadniecie nie wiem w następny weekend
a
nie gamy koncertu
nie
to
w padniemy
do
bar my sopadmy bo julka już nam nie da posiedzieć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz